Kamienice wzniesiono około 100 lat temu. Podobnie jak cała zabudowa ulicy, została ona spalona podczas II wojny światowej.Kamienica służyła jako dom komunalny – Są puste. Wykwaterowano lokatorów ze względu na zły stan techniczny budynku. Do kamienicy przy Wroniej 45a zgłoszone są roszczenia spadkobierców. Dopóki kwestie reprywatyzacyjne nie zostaną rozstrzygnięte, dzielnica nic z tym budynkiem nie będzie robić. Zachowane domy nie przedstawiają dużej wartości architektonicznej, są jednak pamiątką po pierwszym w historii zagospodarowywaniu terenów poprzemysłowych. Kamienica na Wroniej 45A jest jednym z kamienicznych ostańców „Dzikiego Zachodu”